niedziela, 8 stycznia 2012

"Paczka z County Clare" reż.John Irvin



...obejrzałam a raczej...wysłuchałam "Paczka z County Clare" Muzyka, muzyka i jeszcze raz muzyka, która jest...pasją, radością i sposobem na życie. " Kto ma muzykę, ma przyjaciół na całe życie i nie jest nigdy samotny"...tak mówi jeden z grajków...nic dodać, nic ująć. Grają tak ( podlane wszystko atmosferą rywalizacji bo któż nie chciałby wygrać w All Ireland Ceili Band Competition;-) oraz rodzącą się miłością )...jakby za chwilę miał skończyć się świat...i to sie czuję...i to jest przyjemne;-)
Niejednokrotnie miałam okazję słuchać...tego rzępolenia (jak mawiają niektórzy i nie mogą skupić się na robocie, gdy za głośno gra moje Radio Celtic) na żywo i zawsze jest mi mało...bo...ta muzyka ma w sobie coś takiego...może prostota?, może radość?, swoboda?,może spontaniczność?...Gdy słucham mam wrażenie,że...że nic nie jest istotne, że warto tylko...żyć,tańczyć, kochać i pić...;-)...oh, tęsknię aby posłuchać znowu i znowu...

Brak komentarzy:

Moja lista blogów