niedziela, 3 kwietnia 2011
Święty Patryk 2011
...radowali się, pomimo...kryzysu,Japonii,chmury radioaktywnej i...końca świata w 2012;-))) a radują się...pełną gębą;-) co widać...słychać i czuć;-) Najfajniej cieszą się...dzieciaki, z wiadomych względów i na całym świecie:-))) U dorosłych wesołość objawia się po...piwku, które leje się pintami...zielone też:-) Jest też towarzyszący imprezie handelek, stragany "ze wszystkim" są wszędzie (nawiasem mówiąc kupiłam paskudną, kolorową masę krówkopodobną, ale i pyszne chlebki z owocami;) ) Pogoda była, nie padało bowiem...i ja też tam byłam, piwo niezielone piłam:-)))
https://picasaweb.google.com/renata971/XVCORK20110317SwietyPatryk#
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz